Asany codzienność

#DetoxYoBody - kwiecień po raz drugi

10:27Unknown

No powiem Wam, że wyzwanie naprawdę się rozkręca! Na początku było jeszcze w miarę łatwo, a teraz już nie ogarniam co się dzieje. Ale dzięki temu wiem mniej więcej na jakim jestem poziomie i jak długa droga jeszcze przede mną. Ale właśnie o to w tym wszystkim chodzi. Trzeba doceniać to, gdzie jesteśmy w tym momencie. Tu i teraz. To jest najlepszy czas. Nasz czas, nasza droga. Cieszmy się z tego co mamy, z tego, że mamy jeszcze tyle czasu przed sobą. Tyle dróg, tyle możliwości, tyle przygód! A teraz jest czas, żeby być szczęśliwym. :)


A kto nadal jest z nami i codziennie (albo prawie codziennie) próbuje swoich sił w nowych asanach? Wiem, nie jest łatwo! Ale co to by było za życie, gdzie wszystko byłoby łatwe i każdy od razu byłby mistrzem w czym tylko sobie wymarzy? Cierpliwość, wytrwałość i ciągła praca nad sobą... Nie poddajemy się! :)

Dzisiaj trochę więcej zdjęć, bo się trochę zagapiłam i jakos ten czas strasznie szybko zleciał. Oglądajcie i śmiejcie się z tego wszyscy :) A jak ktoś się zainspiruje i zacznie ćwiczyć to też się nie obrażę.


Dzień 8
Trikonasana B




Dzień 9
Garbhapindasana




I co teraz??????!!!!!!!!


Dzień 10
Sun Salutation A - czyli moje ukochane Powitanie słońca A




Dzień 11
Mayurasana




Dzień 12
Pasasana




Dzień 13
Ustrasana

 Chojrak nawet zapozował :)




Dzień 14
Sarvangasana - stanie na barkach albo jak kto woli - stara dobra świeca :)




Dzień 15
Parighasana




Dzień 16
Urdhva Dhanurasana - lub po prostu mostek (nie wiem czemu go tak nie lubię...)




Dzień 17
Vyaghrasana - trudniejsze nić się wydaje...



Dzień 18
Paschimattasana - skłon do przodu w siedzeniu z prostymi nogami







O, a tak przy okazji to jak się stęsknicie to możecie mnie znaleźć TUTAJ i TUTAJ, a czasem nawet TU TUTAJ też. 

Buziaki!

You Might Also Like

6 komentarze

  1. joga niesamowita mi się wydaje, nigdy nie próbowałam (jeszcze:D)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny tekst na początku :) Kot nieodłącznie na swoim miejscu. Fajnie rozciągnięta jesteś. Dzięki Tobie zaczęłam ćwiczyć jogę, naprawdę super jest. Z przyjemnością zaglądam na twojego bloga i przeglądam te fotki :P

    OdpowiedzUsuń
  3. nice, kisses :)

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty jesteś szalona!! :D hahha a kot po prostu obłędny, widać, że rwie się do ćwiczeń :D

    OdpowiedzUsuń

Instagram

Formularz kontaktowy