Zjadłam dzisiaj jedno z moich ulubionych śniadań. Nie wiem czy już Wam wspominałam, ale jestem miłośnikiem jajek. Pod każdą postacią. Dzisiaj padło na kanapki z pastą jajeczną. Mistrzostwo świata po prostu. Przepis jest banalnie prosty i oczywiście można go modyfikować do woli, ja jednak najbardziej lubię ją w tej wersji (ilość składników zależna oczywiscie od tego ile chcemy otrzymać pasty, ja dziś robię tylko dla siebie):
Składniki:
- jajko (jedno duże lub 2 małe)
- majonez jedna mała łyżka
- odrobina musztardy
- sól
- pieprz
- słodka papryka
- ostra papryka
- jajko (jedno duże lub 2 małe)
- majonez jedna mała łyżka
- odrobina musztardy
- sól
- pieprz
- słodka papryka
- ostra papryka
Przygotowanie:
1. Gotujemy jajka na twardo.
2. Obieramy jajka i kroimy w drobną kostkę (ja zazwyczaj po prostu ugniatam je widelcem, łatwiej i szybciej).
3. Dodajemy majonez, musztardę oraz przyprawy. Mieszamy.
4. Nakładamy na kanapki. Ja dzisiaj dolozylam do tego pomidorka, ale cudownie smakuje też np. z łososiem ;) Można kombinować do woli!
No dobra, a teraz o co chodzi z tym kukułczym jajem?
Zdobyłam je kupując parę miesięcy temu w Toys4boys jako dodatek do prezentu dla P. ( z jakiej okazji? Zabijcie, ale nie pamiętam... ) . Kukułcze jako to nic innego jak - eggtimer - . Świetna sprawa! Zawsze mieliśmy problem z pilnowaniem czasu gotowania się jajek i rzadko kiedy udawało się nam ugotować je tak jak chcieliśmy. Miało być na miękko, wyszło na twardo. Standard. A to młe cudeńko genialnie rozwiązało ten problem.
Sposób użycia:
Opłukane Kukułcze jajo włożyć razem z jajkami do wody i zagotować. Zacznie ono zmieniać swoją barwę w zależności od stopnia ugotowania jajek. Po użyciu poczekać aż ostygnie, przepłukac wodą i odstawić do wyschnięcia. Taadaaa. Ot cała filozofia :)
Naprawdę polecam. Bardzo przydatny gadżet w kuchni :)
PS. Już tylko 3 dni do odbioru Lwa!!!
Zdobyłam je kupując parę miesięcy temu w Toys4boys jako dodatek do prezentu dla P. ( z jakiej okazji? Zabijcie, ale nie pamiętam... ) . Kukułcze jako to nic innego jak - eggtimer - . Świetna sprawa! Zawsze mieliśmy problem z pilnowaniem czasu gotowania się jajek i rzadko kiedy udawało się nam ugotować je tak jak chcieliśmy. Miało być na miękko, wyszło na twardo. Standard. A to młe cudeńko genialnie rozwiązało ten problem.
Sposób użycia:
Opłukane Kukułcze jajo włożyć razem z jajkami do wody i zagotować. Zacznie ono zmieniać swoją barwę w zależności od stopnia ugotowania jajek. Po użyciu poczekać aż ostygnie, przepłukac wodą i odstawić do wyschnięcia. Taadaaa. Ot cała filozofia :)
Tak wygląda przed użyciem:
Tak jeśli chcemy jajko na półmiękko:
Tu już prawie na twardo:
Takie już będzie dobrze na twardo:
A tu już stygnie:
Naprawdę polecam. Bardzo przydatny gadżet w kuchni :)
PS. Już tylko 3 dni do odbioru Lwa!!!
1 komentarze
ja też uwielbiam pastę jajeczną.Aż narobiłaś mi ochoty! :)
OdpowiedzUsuńA ten timer to genialny pomysł. Co prawda nie mam problemów z pilnowaniem czasu gotowania jajek, ale uwielbiam wszystkie kuchenne gadżety. Mam o nich słabość :)
http://geocachingpomojemu.blogspot.com/